Dlaczego polska reklama zewnętrzna jest nijaka?
Subiektywne spojrzenie
Reklama zewnętrzna ma potencjał, by stać się potężnym narzędziem marketingowym. Może angażować, inspirować i wprowadzać nową jakość w przestrzeń publiczną. Niestety, w Polsce często pozostawia wiele do życzenia – jest nijaka, przewidywalna i mało wyróżniająca się. Dlaczego tak się dzieje? Przyjrzyjmy się kilku kluczowym błędom, które powstrzymują rozwój tego obszaru.
📌 Brak spójności z wizerunkiem marki
Polskie reklamy zewnętrzne często funkcjonują jako oderwane byty, bez żadnej więzi z resztą działań marketingowych firmy. Wnętrza sklepów czy biur bywały starannie zaprojektowane – pełne stylu i jakości – ale reklama zewnętrzna nie nawiązuje ani do stylu architektury, ani do DNA marki. Brakuje w niej harmonii, designu i klasy. Efekt? Nijakość i niska jakość.
📌 Brak kreatywności i odwagi
Polska reklama zewnętrzna rzadko zaskakuje. Większość projektów to proste grafiki na nieśmiertelnych kasetonach, które znikają w natłoku podobnych przekazów. Brakuje kampanii wizualnie spektakularnych i intelektualnie angażujących. Firmy często wybierają bezpieczne rozwiązania, kopiując od innych. Brakuje śmiałości i wizji, która sprawiłaby, że reklama stanie się czymś więcej niż tylko komunikatem.
📌 Niska jakość wykonania
Proces wyboru wykonawców reklamy zbyt często sprowadza się do analizy w Excelu, gdzie cena jest jedynym kryterium. Do tego dochodzą niskie kompetencje w zakresie estetyki i designu. Czasem wydaje się, że reklama jest realizowana „na odczep się” – bez długofalowej wizji, zrozumienia roli estetyki i trwałości. W efekcie przestrzeń publiczna jest zapełniona przypadkowymi, kiepsko zaprojektowanymi elementami, które szpecą, zamiast przyciągać uwagę. Myślę, ze jeśli dołożę do tego całkowity brak potrzeby tworzenia ładnych i trwałych elementów – nie będzie przesadą. „Na sztukę”, „kazali to robię”, bez większych wizji na długowieczność i estetykę…
📌 Brak współpracy z architektami i projektantami
Nowe budynki często powstają bez uwzględnienia brandingowej tożsamości inwestycji. Projekty architektoniczne rzadko przewidują oznakowanie czy identyfikację wizualną obiektów takich jak fabryki, biurowce czy siedziby firm. Ostateczne decyzje są podejmowane w pośpiesznym trybie, kiedy brakuje czasu na odpowiednie przygotowanie podkonstrukcji, otworów na elewacji czy rozwiązań elektrycznych. Bez właściwego planowania inwestorzy wykonują projekty „na szybko”, co skutkuje chaosem i niską jakością.
📌 Brak nowoczesnych technologii i interaktywności
W dobie, gdy technologia jest integralną częścią naszego życia, polska reklama zewnętrzna tkwi na poziomie statycznych billboardów i citylightów. Rzadko widzimy kampanie, które angażują odbiorcę poprzez interakcję, technologię czy kreatywne zaskoczenie. Potencjał nowoczesnych rozwiązań – od ekranów LED po technologie AR – jest niemal niewykorzystany.
Podsumowanie
Polska reklama zewnętrzna ma ogromny potencjał, ale aby go w pełni wykorzystać, potrzebna jest zmiana sposobu myślenia. Odwaga, prostota, spójność z misją marki oraz przemyślany design mogą tchnąć w nią nowe życie.
Czas przestać traktować reklamę zewnętrzną jako tło dla codziennego życia. Zamiast tego powinna stać się aktywnym uczestnikiem przestrzeni publicznej, który angażuje, inspiruje i wnosi wartość do otoczenia.
Ola Włodarczyk